Dla większości ludzi myśl o zanurzeniu się w lodowatej wodzie brzmi jak mrożący krew w żyłach koszmar, jednak dla innych jest to przyjemna aktywność fizyczna. Morsowanie jeszcze do niedawna uchodziło za sport ekstremalny, ale jak jest dziś?
Na czym polega morsowanie?
Powszechnie przyjęło się, że morsowanie to zanurzenie lub krótkotrwała kąpiel w zimnej wodzie jeziora, morza, rzeki albo innego zbiornika wodnego np. takiego jak wodospad. Może także przyjąć formę kąpieli w przeręblu. Z uwagi na nasz klimat morsowanie w Polsce praktykuje się od jesieni do wiosny – zwykle ma ono charakter grupowy. W przypadku morsowania istotną rolę odgrywa zimna woda. Jednak określenie to jest kwestią umowną związaną z indywidualną reakcją fizjologiczną organizmu na zimno. W teorii za zimną uznaje się wodę o temperaturze niższej niż 15 °C. Z kolei doświadczone morsy za zimną wodę uznają wodę o temperaturze w przedziale 12-8 °C, a za lodowatą – poniżej 4 °C.
Morsowanie – korzyści zdrowotne
Osoby, które regularnie zanurzają się w zimnej lub lodowatej wodzie są zgodne co do tego, że morsowanie niesie ze sobą korzyści zdrowotne – potwierdzają to także badania. Morsy znacznie łatwiej zwalczają przeziębienia i choroby, ponieważ tego typu aktywność poprawia funkcjonowanie układu immunologicznego oraz podwyższa poziom antyoksydantów w organizmie. Zimowe kąpiele to także świetny sposób na złagodzenie stresu, obniżenie ciśnienia krwi i zmniejszenie bólu np. w przypadku chorób reumatycznych. Nie bez znaczenia jest także to, że morsowanie poprawia samopoczucie – daje poczucie satysfakcji z tego, że odważyliśmy się pokonać swoje własne ograniczenia psychiczne i fizyczne. Pamiętajmy jednak o tym, że tego typu aktywność będzie zdrowa jedynie wówczas, gdy odpowiednio się do niej przygotujemy.
Czy morsowanie to sport ekstremalny?
Zgodnie z definicją sport ekstremalny to w potocznym rozumieniu sport, którego uprawianie wiąże się z większym ryzykiem niż w innych dyscyplinach. Zazwyczaj wymaga ponadprzeciętnych zdolności fizycznych lub psychicznych oraz odpowiedniego przygotowania. Według definicji Słownika Języka Polskiego jest to sport uprawiany w trudnych warunkach. To wszystko sprawia, że morsowanie można uznać za sport ekstremalny. Szczególnie, że nie każdy z nas ma odwagę wejść i zanurzyć się w środku zimy w lodowatej wodzie jeziora czy rzeki. Jednak doświadczone już morsy zazwyczaj są zgodne, co do tego, że kąpiel w lodowatej wodzie nie ma nic wspólnego z ekstremalnością. Podobnie myślą ubezpieczyciele, nie uznając tego typu sportu, jako dyscypliny o podwyższonym ryzyku. Śmiało możemy stwierdzić, że mimo tego, że morsowanie może być niebezpieczne z uwagi na wystawienie organizmu na działanie ekstremalnych warunków nie zalicza się go do sportów ekstremalnych. Z pewnością powoli jednak staje się sportem narodowym.
Źródło: zdrowie.wprost.pl, pl.wikipedia.org