Hipotermia – co to takiego?

Hipotermia to niebezpieczny stan, który związany jest z ekspozycją na ekstremalnie niskie temperatury. Warto znać jej pierwsze oznaki i objawy, tak by razie nagłego wychłodzenia organizmu wiedzieć, co robić. Pamiętajmy jednak, że podczas rozsądnego morsowania ryzyko wystąpienia hipotermii jest minimalne.

Co to jest hipotermia?

Hipotermia to potencjalnie niebezpieczny stan, który jest spowodowany długotrwałym narażeniem organizmu na bardzo niskie temperatury. Wówczas to nasze ciało zaczyna tracić ciepło szybciej niż jest wytwarzane. W dużym skrócie można powiedzieć, że długa ekspozycja na zimno „zużywa” zmagazynowaną energię naszego ciała, co prowadzi do obniżenia temperatury. Jednak mimo tego, że organizm wychładza się dużo szybciej w wodzie niemożliwym jest wystąpienie hipotermii przed upływem 30 minut. Zatem morsując rozsądnie – nie dłużej niż kilka minut, możemy być spokojni o swoje bezpieczeństwo.

Hipotermia – oznaki i objawy

Niestety znaczne wychłodzenie organizmu wpływa na nasz na mózg – nie jesteśmy w stanie jasno myśleć ani dobrze się poruszać. To sprawia, że ​​hipotermia może być dla nas bardzo niebezpieczna, ponieważ możemy nie być świadomi tego, że coś złego się dzieje z naszym organizmem. Z pewnością pierwszą rzeczą, jaką możemy zauważyć podczas spadania temperatury naszego działa jest drżenie – jest to automatyczna obrona organizmu przed zimnem. Kolejne oznaki i objawy hipotermii obejmują:

  • dreszcze,
  • niewyraźną mowę lub mamrotanie,
  • powolny, płytki oddech,
  • słaby puls,
  • niezdarność lub brak koordynacji,
  • senność lub bardzo niski poziom energii,
  • dezorientację lub utratę pamięci,
  • utratę przytomności,
  • zimną skórę.

Hipotermia – co robić?

W stadium dreszczy zazwyczaj możemy poradzić sobie sami. Wówczas to wychłodzenie jest niewielkie, dlatego wystarczy znalezienie się w ciepłym miejscu, wysuszenie, jeśli ciało jest mokre, i picie gorących płynów, by się rozgrzać.

Jednak, jeśli zauważymy u kogoś niepokojące objawy warto zmierzyć temperaturę danej osoby. Jeśli jest poniżej 32 stopni Celsjusza należy natychmiast wezwać pomoc medyczną. Oczekując na jej przyjazd możemy spróbować rozgrzać poszkodowanego:

  • zabierając do ciepłego pomieszczenia,
  • zdejmując mokrą odzież,
  • ogrzewając środek ciała – klatkę piersiową, szyję, głowę i pachwiny, np. za pomocą koca elektrycznego lub licznych warstw suchej odzieży,
  • podając ciepłe napoje.

Pamiętajmy o tym, by rozgrzewać czy to siebie czy inną osobę stopniowo, tak by nie wywołać szoku termicznego. I absolutnie nie wykorzystujmy do tego alkoholu.

Źródło: poradnikzdrowie.pl