Nowy Trend – suche morsowanie

Chyba każdy z nas w ubiegłym roku słyszał kobiecie, która chciała zdobyć szczyt Babiej Góry ubrana tylko w bieliznę – skończyło się to dla niej hipotermią. Na czym w rzeczywistości polega suche morsowanie i czy da się do niego przygotować? Czy to nowy trend czy niebezpieczna moda?

Czym jest morsowanie?

W ubiegłym roku morsowanie cieszyło się ogromną popularnością, więc śmiało można założyć, że i w tym sezonie miłośników kąpieli w lodowatej wodzie nie zabraknie.

Dlatego warto rozpocząć od wyjaśnienia tego, czym jest tradycyjne morsowanie. Tego typu aktywność jest sezonowa i polega na kąpieli w zimnej wodzie, np. w jeziorze, morzu, zalewie czy innym zbiorniku wodnym. Morsy spotykają się najczęściej pomiędzy późną jesienią a wczesną wiosną, kiedy to temperatury spadają poniżej zera. W zależności od predyspozycji poszczególnych osób na tego typu aktywność można decydować się zarówno rano, jak i wieczorem – nie ma, bowiem ustalonej optymalnej pory dnia na morsowanie.

Na czym polega suche morsowanie?

Na fali popularności morsowania pojawiło się też tak zwane suche morsowanie. Na czym polega ta aktywność? W skrócie można powiedzieć, że są to wędrówki po górach jedynie w ciepłych butach i bieliźnie (lub spodenkach). Dla niektórych osób sport ten kończył się hipotermią. Dlatego osoby, które decydują się na górskie morsowanie są zgodne, co do tego, że należy się do niego przygotować tak samo jak do tradycyjnego wystawienia organizmu na niską temperaturę. I co ważne, suche morsowanie jest zalecane głównie dla praktyków, którzy mają już doświadczenie w morsowaniu w zimnej wodzie.

Jak bezpiecznie morsować?

Jak już wcześniej wspominaliśmy do suchego morsowania należy przygotować się tak samo jak do tego tradycyjnego. Warto rozpocząć od rozgrzewki, która pobudzi krążenie. Jednak o ile zanurzenie w wodzie trwa zazwyczaj od kilku do kilkudziesięciu minut, to wejście na szczyt może zająć kilka godzin. Dlatego idąc w góry nie zapominajmy o bezpieczeństwie – suche morsowanie trwa dłużej.

Zwolennicy tego typu aktywności radzą również jak przygotować się do morsowania w górach. W pierwszym kroku powinniśmy sprawdzić pogodę i zaplanować trasę. W przypadku pogorszenia pogody lub stanu zdrowia należy zawrócić lub ubrać się normalnie. W swoim plecaku, podobnie jak w przypadku tradycyjnego morsowania powinniśmy mieć ciepłą odzież, termos z gorącą herbatą oraz wysokoenergetyczne przekąski. Rozgrzewka to podstawa, a równe tempo marszu pozwoli nam zachować odpowiednią temperaturę ciała. I analogicznie, jak w przypadku kąpieli w lodowatej wodzie, nigdy nie decydujmy się na samotne morsowanie. Zawsze trzymajmy się w grupie, dzięki temu razie potrzeby otrzymamy szybką pomoc.